Z aparatem po Amsterdamie

Ostatnia aktualizacja 07/02/2021
Każdy ma jakiegoś bzika. Ja mam całą kolekcję, ponieważ jestem w tym dobra. Jedno z istotnych wariactw związane jest z aparatem. W zasadzie nie wiem czy robię zdjęcia bo jestem w pięknym miejscu czy odwiedzam piękne miejsca ponieważ fotografuję. Czas przyznać się do tego, że swoje wyjazdy układam wg ciekawych fotopunktów. Ale spokojnie, do typu podróżnika-dokumentalisty mi daleko.
Dziś pokażę Ci kilka fajnych miejsc w Amsterdamie, które – moim skromnym zdaniem – warto uwiecznić na fotografiach. Kolejność na liście jest przypadkowa, a sama lista subiektywna. Na każdej z map zaznaczyłam miejsce, z którego (prawdopodobnie) wykonane było zdjęcie. Nie zapisuję takich rzeczy więc wybacz mi jeśli gdzieś się kopsłam.
1 . Panorama Amsterdamu z A’DAM Lookout
Przyznam, że po wizycie na A’DAM byłam bardo zawiedziona. Wyjechałam kosmiczną windą na taras widokowy z aparatem i statywem. Na miejscu okazało się, że nawet po rozłożeniu dziada na podeście dla fotografów, w obiektywie widzę jedynie siatkę ochronną. Z kolei okienka znajdujące się w siatce wycięto na wysokości przeciętnego Holendra. Ja z moimi 160 cm wzrostu musiałam wdrapywać się na ogrodzenie, aby sięgnąć tego cudownego lufcika. No ale, ale…. jednak warto było wydać te 12 euro. Bo widok jest obłędny.


- km
- mile

PS. Poza zapierającymi dech w piersiach widokami A’DAM poszczycić się może czadową windą:
i boską huśtawką:
2. Niuewemarkt i De Waag
Na Niuewemarkt trafiłam zimowym wieczorem. Chłód czerwienił me lica, a wonny zapach Panny Marianny świdrował w nosie. To tu poznałam dwóch złośliwych chłopaków z Alkmaar. Namówili mnie do poprawnego wypowiedzenia Herengracht (coś jak Herenhraht z charczącym h). W odwecie kazałam im powiedzieć: W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie. Było wesoło 😉




Distance Units
- km
- mile
- km
- mile













3. Restauracja Sea Palace
To pierwsza tak duża restauracja na wodzie, która powstała w Europie. Patrząc na nią człowiek nie wie czy nadal jest w Amsterdamie czy może jakimś tunelem czasoprzestrzennym przeniosło go prosto do Chin.


Distance Units
- km
- mile
- km
- mile













4. Widok na Koepelkerk
Koepelkerk wzniesiony został w 17 wieku. Obecnie mieści się w nim… hotel. Co ciekawe jest to miejsce, które znalazło się pośród 3 najlepszych miejsc na zamążpójście (i zażonpójście) w Holandii.
![Amsterdam, Jordaan, Singel [zdjęcia]](http://frugru.pl/wp-content/uploads/2016/03/24110620349_3dcac4ac50_b.jpg)
![Amsterdam, Jordaan, Singel [zdjęcia]](http://frugru.pl/wp-content/uploads/2016/03/24110620349_3dcac4ac50_b.jpg)
Distance Units
- km
- mile
- km
- mile













5. Widok na Wester Kerk
Najwyższy z kościołów w Amsterdamie i moim zdaniem najpiękniejszy. Popatrz sam.


- km
- mile













6. Magere Brug
Znany tu i ówdzie pod pseudonimem Skinny Bridge. Ponoć zbudowany został na życzenie dwóch, dobrze sytuowanych sióstr, które mieszkały po przeciwnych stronach rzeki Amstel.


- km
- mile













7. Begijnhof
Jedno z najpiękniejszych podwórek ukrytych między amsterdamskimi kamienicami. Ostrzegam, że słowo ukryty jest fortelem. Myślałam, że jak coś jest ukryte to nie zastanę tam dwóch wycieczek młodzieży po 30 osób każda. Myliłam się 😉


Distance Units
- km
- mile
- km
- mile













8. Żółta łódź podwodna
Żółta łodź podwodna. Znalazłam ją przekopując odmęty flickr.com i postanowiłam odszukać ją w tym prawdziwym świecie. Udało się! O tej enklawie ekscentryków opowiem w osobnym wpisie 🙂


Distance Units
- km
- mile
- km
- mile













10. Basiliek van de Nicolaas
Bazylika pod wezwaniem św. Mikołaja mieści się tuż przy stacji Amsterdam Centraal. To piękny i ogromny gmach więc nie będzie zdziwienia, gdy napiszę, że to kościołem rzymsko-katolickim 😉


- km
- mile













11. Kamienice przy Damraku
Kamieniczki, które znajdują się na przeciw przystani łodzi wycieczkowych są jednymi z piękniejszych w Amsterdamie. W zgiełku turystów, którzy każdego dnia zadeptują tą część kanału Damrak, bardzo łatwo je przeoczyć.


- km
- mile













12. Vondelpark
Jeden z najpiękniejszych parków Amsterdamu i całej Holandii. Po więcej zdjęć zapraszam tutaj.


- km
- mile













13. Rijksmuseum
Z Rijks mam pecha. Zimą o nim zapomniałam, a tym razem w idealnym punkcie ustawiła się grupa niemieckich dzieciaków z aparatem wielkoformatowym (zarąbista sprawa! pozwolili mi pomacać). Niestety przez to inni fotoamatorzy nie mieli szans na zrobienie zdjęcia z dobrym kadrem i perspektywą. Trochę obraziłam się też za pustą sadzawkę 😛
PS. Mapka dla 13 i 14 jest wspólna.


14. Słynny napis iamsterdam
Każdego dnia znak iamsterdam obsiada ludzka stonka. Pykają selfiaczki. Robią grupowe zdjęcia na literkach, w literkach, koło literek. Jak człowiek podróżuje w pojedynkę i nie ma mu kto pomóc unieść pośladków w czasie wdrapywania to wpada na alternatywny sposób uwiecznienia iasmterdamowego szaleństwa.
Edit: Niestety w grudniu 2018 roku napis iamsterdam został usunięty z Museumplein. W dniu dzisiejszym fotkę na / pod / w literkach można pstryknąć sobie na lotnisku Schiphol i nad jeziorem Sloterplas w dzielnicy West.






- km
- mile













Ajajaj pięknie – czuć dryg fotograficzny, no i oczywiście zauroczenie miastem! Tak miło powspominać, prawda? 😉
Ja udaję sama przed sobą, że jeszcze nie wróciłam 😛
A gdzie ‘today I love you”, ja się pytam??
Specjalnie dla Ciebie:

Zdjęcia piękne! Miło wspominam pobyt w Amsterdamie. Gubienie się w kanałach również 😉
Dzięki za dobre słowo! 🙂 Gubienie się jest wporzo. Mam w tym spore doświadczenie!
Zdolniacha z Ciebie! Piękne zdjęcia 🙂 Szczególnie zachwyciło mnie to nocne zdjęcie Bazyliki- mega!
Ojej, dziękuję za przemiłe słowa 😀
Zdjęcia są super! Zawsze podobały mi się szczególnie takie nocne ujęcia miasta nad wodą 🙂
Szymon, cieszę się, że Ci się podobają! Wielkie dzięki za miłe słowa 🙂
Na zdjęciach oczywiście też nie zabrakło i rowerów. Chociaż spodziewałbym się więcej. Czy wszyscy posiadacze rowerów wyjechali na urlop ?
W artykule mowa o fajnych i możliwych do powtórzenia kadrach, a rowery mają to do siebie, że się dziady przemieszczają. Ale, ale mam specjalnie dla Ciebie machinę ze szczerego złota!

Piękne zdjęcia:) Ja niestety podczas pobytu w Amsterdamie nie miałam jeszcze lustrzanki i zdjęć z tego okresu nawet nie przeglądam. Tym bardziej miło pooglądać Twoje:)
Marzena, ja nigdy nie miałam i chyba… nie będę mieć lustrzanki. Zdjęcia robię małym i lekkim bezlusterkowcem 🙂
A w artykule się zachwycasz wielkim formatem 😉 Lustrzanka to nie musi być Canon/Nikon z wielkimi szkłami. Jest też Pentax z swoimi małymi obiektywami i płaskimi jak naleśnik z serii Limited. I ma GPS wbudowany 🙂 Zdjęcia tradycyjnie super, dobry pomysł z tym geotaggingiem ich. Na twoim miejscu pewnie bym sobie dorzucił watermarka do nich, bo stawiam że na pewno potem obejrzysz je gdzieś indziej na stronach albo w przewodnikach po Amst…
Watermarki od zawsze mnie wkurzają bo psują zdjęcia. Mam zaszyty swój podpis w środeczku 😉 Wojtek, ja cenię sobie mojego PENa za to, że jest lekki, mały i mogę go dopiąć do równie lekkiego i małego statywu, a dzięki temu całość mieszczę w torebce 😉
Do twoich zastosowań faktycznie PEN daje radę. Co mnie w nich wkurzało to autofocus (u Ciebie zbędny bo jakoś obiekty nieruchawe 😉 i bateria która padała w najmniej oczekiwanym momencie.
Za to nad czym bym się zastanowił przy foto architektury to tilt-shift (np. http://www.adorama.com/katsomm43.html ) – bo tego miechowca wielkoformatowego ci Niemcy po to taszczyli by się pozbyć “błędu perspektywy”.
Mi bateria zazwyczaj daje radę cały dzień. Zimą wyczerpuje się szybciej, ale zawsze mam drugą w kieszeni 😉 Co do obiektywu, efekt fotografowania z tilt-shiftem bardzo mi się podoba, ale ledwo wydałam złotówki na obiektyw z zakresem 40-150 mm więc kolejne zakupy muszą poczekać. (O, to jedyne co mnie w bezlusterkowcach wkurza. Sakramencko drogie obiektywy)
Piękne miasto, świetne foty, doskonale napisane 😉
A dzięki 😉
Amsterdam pełen kolorow i rowerów i jeszcze innych atrakcji wielu 🙂 z przyjemnością patrzy się na te fotki wszystkie.
O tak, to miasto pełne różnorodności 🙂
piękna ta fotorelacja! <3
Dzięki 🙂
No dobra. jestem u Ciebie pierwszy raz,(trafiłam po komentarzu u mnie) i jest mi z tym cudownie, albowiem łaknę blogów pisanych błyskotliwym i dowcipnym językiem. I cholera, rzadko na takie trafiam. A tu proszę. A do tego Amsterdam, z tęsknoty za którym łkam niekiedy w poduszkę (byłam tam ze 100 lat temu ;). I masz tu wpisy o podróżach po Polsce!
Lajkuję Cię dziewczyno <3
No ładnie. Przez Ciebie na bank popadnę w samozachwyt i będę całe dnie siedzieć przed lustrem, i wzdychać! Diabli wezmą bloga. Czarność nastanie i rozpacz 😛 A tak poważnie to bardzo dziękuję bo to chyba najfajniejsza recenzja jaką zebrałam <3
Przyznam, że dawno nie oglądałam takich pięknych zdjęć, natychmiast wczułam się w uchwycony nimi klimat. 🙂
Cudowną podróż odbyłam przy filiżance kawy. 🙂
Dziękuję za miłe słowa 🙂 No i mam nadzieję, że podróż się udała 😉
obejrzałam te zdjęcia kilka razy i strasznie zatęskniłam za Amsterdamem 🙂 Świetnie ujęłaś na nich klimat tego pięknego miasta 🙂
Powiem Ci, że ja byłam w tym roku w Amsterdamie dwa razy. Częste wizyty tylko potęgują tęsknotę 😉
Pięknie to wszystko opisałaś. Z żoną planujemy wyjazd za jakiś czas, więc może i tutaj 🙂 chętnie podzielimy się później spostrzeżeniami.
Bardzo zachęcam bo to najcudowniejsze miejsce na ziemi. Aczkolwiek nie wiem czy można wierzyć w mój obiektywizm 😉
Podoba mi się Twój Amsterdam:)
Och, jak ja bym chciała, żeby był mój 🙂
Kurcze no muszę tam kiedyś wreszcie się wybrać! Ładnie pokazałas miasto, podoba mi się 🙂
Naprawdę warto odkryć Amsterdam na żywo 🙂
Niuewemarkt i De Waag wyglądają pięknie! W ogóle Holandia prezentuje się świetnie na zdjęciach 🙂
De Waag jest bardzo fotogeniczne 🙂
Ciekawe zdjęcia! Byłam w Amsterdamie ponad 10 lat temu i “przez Ciebie” nabrałam ochotę, żeby tam wrócić 🙂 Czekam na wpis o żółtej łodzi podwodnej! Wygląda kosmicznie 😀
A to ja się bardzo cieszę, że przeze mnie nabrałaś ochoty na wizytę w Amsterdamie. A nawet mogę powiedzieć, że jestem z siebie dumna 😛
Wspaniałe zdjęcia. Ukazują piękno i różnorodność tego miasta. Sam zawsze chciałem się wybrać, więc chyba czas najwyższy coś zaplanować 🙂
Dziękuję za miłe słowa 🙂 No i planuj, planuj. Piękne miejsce z fantastycznym klimatem (*nie wliczając klimatu naturalnego, znaczy pogody ;))
Szkoda, że jak byłam to nie wpadłam na ta super huśtawkę ;/
Pat huśtawka działa od sierpnia tego roku. Ja widziałam ją tylko w „stanie spoczynku”
2 lata temu byłam w Amsterdamie, ale tylko przelotem. Jak widać na Twoich zdjęciach warto tam wpaść na trochę dłużej 🙂
pozdrawiam
https://olazplecakiem.blogspot.com/
Byłam 3x – wciąż za krótko 😉
Piękne miejsce i piękne zdjęcia. Mega dokładny przewodnik 🙂
O tak, Amsterdam jest przecudne 🙂
Do Amsterdamu wybieramy się już drugi rok 😉
Twoje zdjęcia jeszcze bardziej mnie zachęcają 🙂
Paulina, lećcie koniecznie bo to magiczne miasto 🙂
Ale fajnie i jak kolorowo! Super zdjęcia 🙂
Dzięki Diana 🙂
wow, mega zdjęcia! Aż mi się za Amsterdamem zatęskniło! A te pierwsze z tarasu widokowego najlepsze! Nawet to 12€ aż tak nie boli 😉
Dzięki! 🙂 Pobolało troszeczkę i przestało 😉
Widok na Koepelkerk to chyba dla mnie najbardziej typowy obrazek z Amsterdamu.
Też gdzieś taki mam 🙂
Mnie z kolei wydaje się, że ten na Westerkerk jest bardziej popularny 😉
Byłam w Amsterdamie 2 lata temu i muszę Ci powiedzieć, że trochę się zawiodłam. Oczekiwałam trochę więcej od miasta, które jest tak rozreklamowane. Jest ładne, nie powiem, ale dla mnie dużo większy urok ma Utrecht 🙂
Kinga, przeczytaj sobie ten wpis – ja też nie pokochałam Amsterdamu od pierwszego wejrzenia 😉
Ja niestety Amsterdam znam tylko z perspektywy lotniska :/ Twoje zdjęcia i miejsca które pokazujesz zdecydowanie zachęcają żeby zatrzymać się w tym mieście na dłużej. Może kiedyś się uda 🙂
Anna, warto zatrzymać się na chwilę 🙂 Osobiście polecam zwiedzanie w wersji spacerowej i odpuszczenie gonitwy po muzeach szczególnie jeśli jest się w tym mieście na kilka dni. Np. Rijksmuseum to ogromny pożeracz czasu i energii.
10 lat temu spędziłam w Amsterdamie kilka dni. Muszę tam wrócić!
Pozdrawiam 🙂 Hania
Mi Amsterdamu ciągle mało 🙂
O Amsterdamie słyszałam wiele pochlebnych opinii. Aż dziw, że jeszcze go nie widziałam. W końcu trzeba będzie wyhaczyć jakiś tani lot i tam skoczyć na weekend. 🙂 Zdjęcia super.
Tania submarka KLM teraz lata do Amsterdamu więc coraz łatwiej o cenowe atrakcje 🙂
Muszę się wybrać z aparatem do Amsterdamu. Może na następny maraton? Super.
Amsterdam to naprawdę fajne i ciekawe miasto do fotografowania 🙂
Świetne zdjęcia 🙂 Przekonałaś mnie do wizyty w Amsterdamie 🙂
Dzięki 🙂
Cudowne zdjęcia ;D Wydaje się, że wyprawa się udała 😀
Oczywiście 🙂
Przepiękne. Amsterdam zachwyca 🙂
Nie da się zaprzeczyć 😀
“W zasadzie nie wiem czy robię zdjęcia bo jestem w pięknym miejscu czy
odwiedzam piękne miejsca ponieważ fotografuję. Czas przyznać się do
tego, że swoje wyjazdy układam wg ciekawych fotopunktów.” – zupełnie jakbym czytała o sobie! A Twoje zdjęcia są niesamowite 🙂
Dziękuję Aga 🙂
Dobrze jest mieć jakiegoś bzika, życie jest kolorowsze. Niuewemarkt wygląda przepięknie, szkoda, że nie było grubej warstwy śniegu. Podoba mi się, jak pokazałaś napis, momenty jak ludzie wdrapują się na niego. Super pomysł!
Cały czas mam wyrzuty sumienia, że ja ich tak niefortunnie złapałam na zdjęciach 😉 No ale to takie zabawne 😉
Mieszkam w Lille we Francji, do Amsterdamu nie mam daleko, a jeszcze nigdy tam nie byłam. Szkoda, bo patrząc na Twoje zdjęcia to przepiękne miejsce. Cudowne robisz zdjęcia. 🙂
Moja droga, czas nadrobić! 🙂
Koniecznie!
Cudowne zdjęcia 🙂 Uwielbiam Amsterdam. Szkoda tylko, że jest taki tłoczny. Pozdrawiam 🙂
Nawet latem nie było tragedii choć fakt, ja już poruszam szlakami bardziej tubylczymi niż turystycznymi 🙂 Jak chcesz uniknąć tłumów, a pozostać w części turystycznej miasta to polecam Jordaan od strony Amsterdam Centraal.
Byłam w zeszłym roku w Amsterdamie na weekend i powiem szczerze – zakochałam się w tym mieście. Jest po prostu niesamowite!
O tak, tak! Ja się zgadzam totalnie 😀
Ale tam jest ładnie. Nigdy nie byłem, jednak mam nadzieje, że może jeszcze kiedyś uda się 🙂
Koniecznie! Amsterdam jest miejscem, które warto odwiedzić bo nie ma drugiego takiego miejsca i takiej społeczności 🙂
Lubię różnorodność ludzi – każdy z nas pokazuje zupełnie inaczej te same miejsca 😉 Moje zdjęcia z AMS są zupełnie zupełnie inne. Jeśli masz ochotę, to zerknij jak to wygląda u mnie: http://olgakasprzyk.com/?p=1628
pozdrawiam
Zapomniałam Ci tu napisać 🙂 Bardzo lubię oglądać moje ulubione miejsca oczami innych osób. Zawsze zaskakuje mnie na jak różne rzeczy zwracamy uwagę i co przykuwa nasz wzrok 🙂
Byłam w Amsterdamie dwa lata temu zaledwie jeden dzień. Twoje zdjęcia sprawiają, że chciałabym znaleźć się tam znów. Przepiękne miasto!
Koniecznie wybierz się na dłużej. Na 4-5 dni przynajmniej. Amsterdam najlepiej zwiedza się na piechotę i w stylu “slow” 🙂