Postanowiłam, że postanowię
Gdybym była uczestnikiem Wyścigu o Najwięcej Zrealizowanych Postanowień Noworocznych z pewnością biegłabym w ogonie. Nie dlatego, że generalnie biegam tylko, jeśli ktoś mnie goni. Bez znaczenia jest …
Moja codzienność nie tylko podróże, choć to głównie o nich opowiadam na blogu. Jestem typowym zjadaczem chleba. Lubię swoją pracę. Nie mam wyrzutów sumienia, po weekendowym maratonie seriali. Lubię książki, choć nie wszystkie kończę. Cenię miejską dżunglę możliwości. Dbam o środowisko. Lubię dobrze zjeść. I wino też lubię. Jestem zwyczajna.